Zawód fotografa jawi się nader sielsko. Wstajesz rano, uruchamiasz estetycznie wyglądający komputer z nadgryzionym jabłkiem, leniwym ruchem uruchamiasz ekspres do kawy i czekasz aż przygotuje ci cappuccino z aromatycznej robusty. Następnie siadasz w promieniach słońca i czekasz na kolejne lukratywne zlecenie.
Tag: rynek usług fotograficznych

O zepsutym rynku – uzupełnienie – rynek pracownika
Dużo się mówi, że rynek fotografii jest zepsuty. Tutaj też o tym już trochę powiedziałem. Głównie, że nie jest, a raczej nie jest w taki sposób jak często się uważa. Zepsute jest coś innego. Mentalność. I to nie naszych nieszczęsnych millenialsów, którym obrywa się za koklusz i gradobicie. Dobra, za…

O zepsutym rynku
Czy rynek fotografii naprawdę został „zepsuty”? Czy brak popytu na fotografię spowodowały niskie ceny początkujących fotografów lub oferujących swoje usługi za darmo?

Les Miserables – nędznicy rynku fotograficznego
Raz na jakiś czas przepełnia się czara goryczy. Wówczas fotograficy podejmują mniej lub bardziej rozpaczliwe próby wyjaśnienia klientom za co właściwie płacą. Pojawiają się table pełne podpunktów, które wpływają na wysokość żądanej kwoty. Padają szumne słowa i w słusznym gniewie wznoszą się pięści i grożą rewoltą. Żaden klient tego nie…

Fotografia ślubna
Fotografia ślubna wydaje się być wyczerpanym tematem. Napisano o niej już bardzo wiele, głównie poradników. Zacznijmy od tej dziedziny, bo stanowi ona często gęsto drzwi do świata komercyjnej fotografii. Fotograficy nadal uwieczniają najważniejszy dzień w życiu Młodej Pary. Tylko czy aby na pewno młoda para naprawdę tak postrzega ten dzień?…

Poszukiwanie własnej drogi
Naśladuj a później szukaj własnej drogi. Chyba najpowszechniejsza porada z jaką spotkać się może fotografujący, zwłaszcza początkujący. Tylko czy ma aby jakiś sens?