Opowieści z herbaciarni: herbata jako pasja?

Z cyklu Opowieści z Herbaciarni. Czy miłość do herbaty może być rozwijająca? Czy herbata jako hobby może poszerzyć twoje horyzonty?

[…] Siedzisz w herbaciarni i słyszysz, że pasja do herbaty jest mało rozwojowa. Taka dziwna zajawka. Nie lubię tego słowa. W herbaciarni! Dzięki tej zajawce możecie spróbować herbat z całego świata i posiedzieć w fajnej atmosferze. A przecież herbaciany liść to zaledwie początek drogi.

Herbata jako pasja, hobby, może być traktowana bardziej gastronomicznie – można omawiać jakość liści, wody, naparu, smak, poziom oksydacji, tworzyć herbaciane przepisy. Już samo to jest zajmujące. Dwa narody* uczyniły z herbaty obiekt filozofii, poezji, który na bardzo długo wpisał się w ich kulturę i sztukę.

Od Chin po USA

Gdy zaczynasz zgłębiać historię herbaty ruszasz w podróż po całym świecie. Zaczynasz w Chinach, poznajesz legendy, historię, szczyptę kultury i filozofii. Konfucjusz, Lu Yu, Sun Tzu. Dalej Japonia i kolejna księga herbaty. Tu na scenę wchodzi buddyzm a dokładnie buddyzm zen, który jest nierozerwalnie powiązany z herbatą, florystyką i ogrodami.
Skoro już o ogrodach mowa, te japońskie, mają w sobie bardzo wiele ze wspomnianej filozofii. Zgłębiając ich znaczenie odkryjesz, że w ogrodzie symbolicznie kryje się cały świat.
Skoro pojawia się motyw buddyzmu, trzeba udać się na subkontynent aby poznać jego genezę. Tym samym masz okazję rzucić okiem na kulturę Indii. Będzie to zaledwie nikły kawałek, okruch wręcz, gdyż Indie skutecznie opierają się jakiemukolwiek jednorodnemu opisowi. A i tak warto spróbować.

Ruszasz dalej. Dotrzesz do Tybetu, Rosji, Anglii i w końcu do USA.

Boston Tea Party

Cła na herbatę były wysokie. Jak pewnie na wiele innych rzeczy, jednak to właśnie herbata stała takim symbolicznym elementem początku walki o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Bostońskie Parzenie Herbaty, w trakcie którego zniszczono jakoby tylko ładunki herbaty chińskiej, stało się lub jest uważane za jedno z najważniejszych w amerykańskiej wojnie o niepodległość. Trzeci kraj w którego historii herbata odegrała znacząca rolę 😉

Dlaczego herbata? Przecież jest tyle ważniejszych rzeczy od umilającego czas naparu. Widać utopienie transportu herbaty było na tyle istotne, dotkliwe z punktu widzenia handlu i kultury, że stanowiło wyraźny sygnał, ze strony niezadowolonych kolonistów.

Odrobina refleksji

Cóż takiego jest w herbacie, że w kulturze dwóch krajów odgrywała tak doniosłą rolę? Była obiektem uczonych rozpraw, poematów, wraz z buddyzmem zen dała początek cudownej filozofii życia.

Możesz przeczytać wszystkie książki świata. Jeśli jednak zrobisz to mechanicznie, bez jakiejkolwiek refleksji to pasja czytelnicza nic nie wniesie do twojego życia. Wszystko zależy od podejścia. Dla jednego zaparzone listki, dla drugiego wstęp do wszystkiego 😉

Nawet fotografia nie będzie rozwijającym hobby, jeśli będziesz tylko wyzwalaczem migawki. Herbata skierowała moje literackie zainteresowania w stronę kolejnych kultur. Fotografia pchnęła mnie po tomy związane z architekturą. Nie wiem czy sięgnąłbym po książki o modernizmie gdyby nie fotografia. W końcu przemiany w sferze mieszkaniowej miały także wpływ na nasze społeczeństwo 😉

Tak naprawdę aparat fotograficzny czy liście herbaty to dopiero początek.

fot. w nagłówku. freepik.com

*mówiąc potocznie. Chiny bardzo złożony byt, który w ciągu stuleci dzielił się, łączył i rozpadał.